[...] ładnie spadała. Wtedy poszło jakieś 20kg w 4 miesiące. Zaznaczę, że to że potem kg wróciły nie było efektem złej diety - to zwykła głupota, trochę problemów osobistych, stres. Nastawiam się trochę tak, że chciałbym jak najszybciej (ale też jednak bez przesady) zejść z wagą poniżej 100kg, myślę że przy moejj nadwadze w 3-4miesiące jest to [...]
[...] nie ma tego szczęścia %-) Patrząc w lustro po świętach bałem się, że na wadze wyskoczy "Proszę wchodzić pojedynczo" %-) hahahah |-) ładne! Nie wiem, może kwestia tego, że ostatnio niedojadałam i miałam bardzo dużo stresu. Stres zszedł, pojadłam jak należy, poruszałam się na świeżym powietrzu bez napinki (żadne interwały, tylko spacery z psem)
[...] to był syf z jelit błonnik, który wrzuciłem do suplementacji działa :-) Z talii i pasa też zleciało, to akurat super :-D Też myślę, że spory wpływ na wagę mógł mieć stres związany ze studiami sporo nerwów kosztował mnie ten ostatni tydzień na szczęście już tylko egzaminy przede mną i jedno kolokwium na które mam dwie próby W tym [...]
[...] wymagających sytuacjach (np. kiedy coś się dzieje i trudno zdiagnozować, co...). Z redukcją naprawdę na razie uważaj, bo te wcześniejsze redukcje, problemy ze snem, stres itd. - jesteś "wybity z rytmu" i jeśli dociśniesz śrubę, to organizm może nie przerobić... Za dużo życia przed Tobą, żeby z powodu kilku kg narobić sobie problemów. [...]
[...] po treningu chwile pobiegałem, od do początku i do końca wioski w zasięgu latarni. Piździ okrutnie. Miała wejść piątka, ale weszło mi coś w dwójkę w lewej nodze, to zarzuciłem dalszy stres. /SFD/2017/12/6/a74f82f5d88f43a881ca438e5f874f7b.jpg /SFD/2017/12/6/271953b6625d43769a69ae7b4c3ed2e1.jpg /SFD/2017/12/6/44622b33ad1d4e7e9dae2e7a89d9365e.jpg
Dzięki za wskazówki :-) Podwyższone ciśnienie, pomijając stres związany z przychodnią, może być wynikiem niedoboru magnezu gdyż ostatnio zaniechałem suplementacji nutellą i muszę tu znaleźć jakiś zamiennik. Na jutrzejszej wizycie naprawię swój błąd i na pytanie "co mnie boli" odpowiem że boli mnie wątroba i czuję wyraźny uścisk w trzustce %-)
[...] są do kurczenia i rozszerzania. Trą o siebie jak postronki, strzępią się i filcują ;-) Nie ma czasu na bieżące remonty, a kto nie maszeruje ten ginie - rządzi rozpad, stres, ból i destabilizacja. Po solidnym treningu Twoje mięśnie wyglądają jak Sarajewo po ciężkim ostrzale. Jednak jak już wrócisz do domu, zjesz coś, położysz się wygodnie, [...]
[...] ciekawą grupę młodych zawodników, ale Janek zdecydowanie wyskoczył na jej czoło. Zobaczymy teraz, czy jego postęp znajdzie potwierdzenie w walce na dużej imprezie, gdzie stres jest spory. Można go porównać do któregoś z pańskich słynnych podopiecznych sprzed kilku lat? W Spale obserwowałem zawodników z góry. Ktoś ze stojących obok widzów [...]
Wrzucam zaległe miski. Czuję się w miarę dobrze, tzn to zależy od dnia, jak mam jakiś większy stres to bebechy od razu mi się skręcają niezależnie od przyjmowanych cały czas leków. Mój największy problem to powiedziałabym niedojadanie. Tzn nauczyłam się już rozpoznawać kiedy mogę coś wcisnąć w siebie i nic mi nie bedzie a kiedy źle to się skończy. [...]
Maria, a Ty byłaś w końcu u lekarza w związku z tym ugryzieniem? bo mogło się nałozyć Twoje przeziębienie, to ugryzienie, w dodatku stres no i niepotrzebnie uparłaś się na ten trening.
[...] bez jego zgody bo forma nie ta to out co mi pasuje %-) Finalnie i tak głowa zostanie, ale myślę, że ogarnę bo dzięki współpracy z terapeutką o wiele lepiej radzę sobie ze stresem, a ja stres odreagowywałem jedzeniem. Dragów nie ma. Depresji nie ma, więc zostaje nie być p***euszem i jakoś to sobie tak ułożyć by polubić ten proces %-) [...]
[...] kawałek kapcia zablokował jelito i gromadziły się gazy, treść jelitowa itp. Usunęli. Wywaliłem 2300 zł + dodatkowe wizyty na leki itp. ale ważne, że zdrowy i już główny stres poszedł w cholerę. 8-) Ale przez to wszystko apetyt słaby i muszę jeszcze dojeść węglowodany i białko %-) Sam trening już spoko. W tym tygodniu mam RIR1 czyli 1 [...]
[...] dni zupełnego nieliczenia (nawet "na oko")...żołądek skurczony w supełek....bardzo mało zjadłam, ale starałam się słuchać potrzeb swojego ciała = zero apetytu. Może to przez stres jakiś...Kurcze...nie wiem, czy takie jedzenie bez zastanawiania się, ile tu jest gram białka itp. byłoby możliwe bez pomocy psychologa, gdybym dłużej jeszcze pociągnęła [...]
[...] takie osoby powinny unikać niektórych adaptogenów bo mogą zadziałać przeciwnie - w przypadku ashwy nasilić lęki, ataki paniki. I to by się zgadzało bo już 2x miałem silny stres, jakiś strach, napięcie przez kilka godzin i właśnie po zażyciu tabletki z ashwą. 3 dni temu miałem wizytę u stomatologa, chciałem się trochę odstresować to wziąłem [...]
DZIEŃ 66 – 19.05.2010 Rano na zajęciach, popołudniu na treningu, wieczorem relaksik w domu – słowem dzień jak co dzień Po treningu dopadł mnie stres przedstartowy, zaczęłam panikować, że jestem nieprzygotowana do zawodów i tym podobne sprawy, ale o tym więcej w podpunkcie dotyczącym treningu Samopoczucie całkiem ok,na [...]
[...] zdjęcia tego nie potwierdziły :) Po sylwetce ja bym sprawdziła dwie rzeczy. Faktycznie dietę (wygląda na bidną bardzo)+ hormony/kortyzol. Bo przetrenowanie, przemęczenie i stres potrafią dosłownie zabić jakiekolwiek postępy sylwetkowe. u ciebie faktycznie wydaje się, że ten bf jest wyższy, niż by wskazywała aktywność i wymiary, więc należało by [...]
a więc jeśli chodzi o stres to myślę że miałem ponad preciętnego stresa jak na matmie siedziałem to sie cały trzęsłem aż inni patrzyli że drgawki mam jakieś.nie moglem tego powstrzymac.kolejny stres to to że prawdopodobnie o***ałem z matmy a z polaka też mi najlepiej nie poszło.ale żeby się rozlóźnić trochę to wam opisze mniej więcej jak wygląda [...]
[...] , bo to kozę negatywnie się odbić na pozowaniu , jak będziesz czuła się gorsza od innych , nie ma szans na zwycięstwo . Rób dalej swoje będzie dobrze . Idź po zwycięstwo jak po coś co Ci się należy , jak po swoje . 1 start dodatkowy stres , później będzie już tylko lepiej . Cisniesz !!!!!!! Zmieniony przez - mesja1905 w dniu 2019-02-13 15:35:52
[...] dobre i sylwetka będzie się dalej tak ładnie wyostrzac. Micha mocno okrojona, już totalnie bez węgli, w czwartek może zmiany, woda 8l I za kilka dni schodzimy. Duże nerwy, stres rośnie, ale z drugiej strony spokój, że mogę skupić się już tylko na starcie. Jutro wizyta u szefa, kontrola i katujemy pośladki i uda. Dam znaka, czy przeżyłam :D [...]